Założyciel marki był częstym gościem najbardziej stylowych i niepowtarzalnych paryskich wieczorów, podczas których miał okazję zaprezentować swoje modowe stylizacje. Gdy zbliżało się wydarzenie, wkładał cały swój wysiłek w przygotowanie swoich wieczorowych strojów, zawsze bardzo oryginalnych, ale najbardziej lubił majstrować przy starych, ale wciąż stylowych zegarkach, pozostawionych przez dziadka. Nic nie było dla niego ważniejsze niż bon chic!
Około 20 lat temu francuz, reprezentując swoją markę Pierre Ricaud, zdecydował się odwiedzić międzynarodowe targi zegarmistrzowskie Basel World, gdzie spotkał się z zespołem marki Adriatica „Swiss MadeWatches”. Kierując się swoją ciekawością, pytał o proces produkcji zegarków, stosowane mechanizmy, w odniesieniu do przystępnej ceny.
Po kilku tygodniach nawiązała się współpraca pomiędzy zespołem Adriatica a marką Pierre Ricaud. Adriatica ze swoim bezcennym doświadczeniem w zegarmistrzostwie oraz zespół Pierre Ricaud ze swoim niepowtarzalnym stylem i niemal nieograniczonymi pomysłami, zdecydowali się na opracowanie produktu z naciskiem na wysoką jakość, ciekawe wzornictwo i zachowanie konkurencyjnej ceny.
Pracy obu zespołów przewodziły kluczowe zasady w celu zagwarantowania trwałości produktu: zastosowanie stali nierdzewnej, metody PVD, japońskich mechanizmów kwarcowych takich jak Citizen czy Seiko, użycie szafirowego szkła, szkła z antyrefleksem oraz kryształów Swarovskiego, aby całości dodać „So Chic & Glamour ”.
Dziś marka ma ponad 20 lat. Spodziewany cel został osiągnięty - kolekcja jest bardzo bogata, charakteryzuje się wysoką jakością oraz konkurencyjnymi cenami.
Przyjaźń między zespołami Adriatica i Pierre Ricaud jest nadal silna, a marka jest obecnie dystrybuowana w ponad 20 krajach.
Co jeszcze można powiedzieć? Czas i życie są ulotne, ale wspomnienie wielkiego momentu pozostaje wieczne ...